Dla sportowców lub miłośników sportu bardzo ważne jest, aby mieszkać w okolicy, w której jest wiele miejsc do aktywności. Boiska sportowe, długie parki z gładkimi ścieżkami, ścieżki rowerowe, tereny zielone – to kryteria, którymi kierują się sportowcy, zanim wyrobią sobie opinię o mieście – pisze ipoznan.net.
Wydawałoby się, dlaczego ma to ogromne znaczenie dla wielu? Niektórym w ogóle wystarczy obecność centrum handlowego i szybkiej taksówki po mieście.
Co powie na to miasto Poznań? Czy ma miejsca do wygodnego uprawiania sportu?
Zielone miasto
Poznań uznawany jest za jedno z najbardziej ekologicznych miast w Polsce. Piąte co do wielkości miasto, nie tak duże, jak wielu by chciało, ale to jego zaleta, bo jest lepiej zadbane. Nie jest jednak takie małe i potwierdzić to mogą 600 tysięcy mieszkańców województwa wielkopolskiego.
To miasto posiada wiele zielonych, zadbanych terenów i zbiorników wodnych. Miasto położone jest tuż nad rzeką Wartą, co już mówi o chęci przybycia tutaj i zobaczenia pięknego miejsca.
Ponadto w Poznaniu jest blisko 50 parków: większość z nich powstała w czasach współczesnych, dlatego rozplanowanie parków jest bardziej przemyślane, są ścieżki rowerowe, chodniki i ścieżki do biegania.
Warto dodać, że chodniki na ulicach i osiedlach są tak ułożone, że nie utrudniają poruszania się i uprawiania sportu – wysokiej jakości drogi, wokół dużo zieleni, ścieżki rowerowe w całym mieście .
Na podstawie tego wszystkiego można wnioskować, że Poznań będzie nie tylko wygodnym miejscem dla miłośników aktywności fizycznej, ale także przyjemnym, z pięknymi, zadbanymi i zielonymi terenami.
Poznań posiada dużą ilość fontann, jezior i stawów – nie przeszkadza to w aktywności fizycznej i uprawianiu sportu, ale z pewnością sprawia przyjemność estetyczną i poprawia samopoczucie.
Dla miłośników długich spacerów lub biegania
Jakie miejsce najczęściej wybierają sportowcy do biegania lub długich spacerów? Najprawdopodobniej parki lub skwery. Jak już wspomniano, w Poznaniu jest ich około 50, więc prawdopodobieństwo, że jakiś park będzie blisko Twojego domu, jest duże.
Jeśli jednak zechcesz odwiedzić jakikolwiek inny park w mieście, nie będzie z tym problemu.
Największy park w Poznaniu nazywa się Cytadela – jego powierzchnia to 100 hektarów. W zabytkowym parku znajdują się nie tylko długie ścieżki do biegania, ale także wiele ciekawych, historycznych zakątków, do których można zajrzeć. W parku znajduje się Muzeum Uzbrojenia i Muzeum Armii Poznań, stary cmentarz, prawie 30 różnych rzeźb i pomników, ogromny dzwon i amfiteatr. W centrum parku znajduje się staw, w pobliżu którego rosną róże, a obok niego kwitnący plac z hamakami i huśtawkami. Duża karta parku znajduje się bezpośrednio przy wejściu, aby się nie zgubić. Podczas biegania w takim parku na pewno zechcesz zatrzymać się w którymś z miejsc, aby przyjrzeć się mu z bliska.
Poznań ma tzw. system pierścieniowo-klinowy: łączy centralne parki miejskie z podmiejskimi lasami. Taki system zapewnia sprawdzone trasy dla osób, które wybierają miejsca do joggingu czy długich spacerów oraz tych, które chcą urządzić sobie wakacje na łonie natury. Są 4 kliny i wszystkim towarzyszą stawy i jeziora: wschodni klin – maltański, zachodni – golęciński z jeziorem Rusałka, południowy – Dębiński i północny – Naramowicki nad Wartą.
Warto wymienić jeszcze kilka świetnych parków odpowiednich dla sportowców: Park na Chwaliszewie (nowy park w Poznaniu, który prowadzi bezpośrednio nad Wartę), Park Jana Pawła II (sportowa atmosfera, sprzęt do ćwiczeń na świeżym powietrzu, gładka trasa do biegania i jazdy na rolkach/rowerach/hulajnogach), Park Stanisława Moniuszki.
Jogging w pobliżu zbiorników wodnych
O wiele przyjemniej jest spacerować lub uprawiać sport nad wodą: zupełnie inne powietrze, świeży zapach, szum rzeki lub wodospadu, wiele różnych ptaków. Ale w pobliżu takich miejsc będzie więcej ludzi, zwłaszcza jeśli mówimy o centrum miasta.
Mówiąc o miejscach ze zbiornikami wodnymi, nie można nie wspomnieć o Jeziorze Maltańskim. To piękny teren w centrum miasta, gdzie z jednej strony znajduje się duże jezioro, a z drugiej prawdziwy kompleks sportowy. Jest tu duża przestrzeń dla biegaczy, rowerzystów, miłośników długich spacerów i wędkowania.
Stawy Dębina to miejsce, w którym na pewno nie powiesz: „Co za mały zbiornik wodny”. A wszystko dlatego, że jest ich dwa: łączy stawy mostek, a wokół nich znajdują się ścieżki do biegania. Jedynym minusem jest to, że znajdują się dość daleko od centrum, trzeba tam dojeżdżać transportem.
Poznańskich sportowców często spotkać można w pobliżu głównego akwenu miasta – Warty. Lokalizacja jest bardzo dobra: centrum miasta, wiele wyjść do różnych parków, różne lokale. Na pewno nie jest tu cicho: place zabaw, mamy z wózkami, miłośnicy długich spacerów i hałaśliwi nastolatkowie. Jednak wiele osób woli tu biegać, zwłaszcza rano (właśnie o tej porze jest tu najmniej ludzi).
A co z miłośnikami ciszy?
W rzeczywistości nie trzeba wyjeżdżać poza miasto, aby pobiegać w ciszy.
Prawie każde miejsce w Poznaniu jest puste w określonym czasie, wystarczy tylko wiedzieć, kiedy dokładnie. Najczęściej jest to pora poranna i przedpołudniowa, kiedy każdy ma swoje sprawy: dzieci i młodzież chodzą do szkoły, studenci lecą na uczelnie, a dorośli – do pracy. Prawdopodobnie jedynymi ludźmi, których możesz spotkać, są ci sami sportowcy, którzy postanowili biegać wcześnie rano.
Jeśli naprawdę chce się pobiegać samemu, warto wybrać się do Lasku Marcelińskiego. Dla biegaczy i rowerzystów na pewno się spodoba 15-kilometrowa trasa do joggingu lub spacerów. Duży staw z piaszczystym brzegiem i miejscem na piknik zachęca do przyjazdu w ciepły dzień w dużym gronie. Terytorium jest dość duże, trzeba więc uważać, mimo że istnieje plan lasku.
Wszystko na raz
A co z tymi sportowcami, którzy mieszkają w centrum miasta i chcą znaleźć idealną lokalizację tuż przy swoim domu? Nie chcą biegać daleko i długo, a jeśli po drodze jest okazja wpaść do kawiarni, to w ogóle będzie luksus.
Dla takich osób idealną opcją byłoby uprawianie sportu lub bieganie nie w parkach, ale po specjalnych ścieżkach przez miasto lub po chodnikach. Oczywiście w tym przypadku nie może być mowy o samotności i ciszy, ale droga do domu nie będzie zajmowała dużo czasu i nie trzeba będzie szukać kawiarni po drodze.
Biegać w centrum najlepiej wtedy, gdy na ulicach jest najmniej ludzi. Według statystyk to pora poranna (10-12 godzina) – kiedy wszyscy dotarli do miejsca nauki/pracy oraz przedpołudniowa (14-16 godzina).
Park Wilsona zdecydowanie należy do pięknych miejsc do joggingu w centrum. Uważany jest za najpiękniejszy i najlepiej utrzymany w całym mieście, dlatego jest strzeżony i zamykany na noc, a na teren parku można wejść przez jedną z sześciu bram. W parku znajduje się Palmiarnia – obiekt sztucznej roślinności tropikalnej (największy w całej Europie). Odbywają się tam wycieczki, są kawiarnie z aromatyczną arabiką – miło tu zajrzeć po treningu w samym parku.
Ogród Botaniczny na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza jest bardziej miejscem spacerów niż joggingu, ale zdecydowanie warto go odwiedzić. Wejście do ogrodu jest bezpłatne, na terenie znajduje się kawiarnia, wydzielone miejsca z ławeczkami i małymi placami zabaw, wąskie ścieżki wzdłuż całej lokalizacji. Miłośnicy natury i kwiatów będą szczególnie zadowoleni z przebywania w takim miejscu: wszystkie rośliny podzielone są na specjalne kategorie i posiadają identyfikatory.
