Trudno wyobrazić sobie wygodne życie bez własnego transportu: nie zawsze mamy ochotę korzystać z transportu publicznego. Ten typ transportu kursuje tylko na określonych trasach, ale nie zgodnie z Twoimi życzeniami. Jest to jeden z powodów, dla których ludzie kupują własny transport: samochód, motocykl, rower lub skuter — w zależności od stylu życia, preferencji i osobistych względów, pisze ipoznan.net.
Porównywanie wszystkich rodzajów transportu jest ćwiczeniem daremnym, ponieważ każdy ma swoje kryteria oceny i subiektywną opinię. Nikt jednak nie będzie się spierał, że posiadanie własnego roweru jest wygodne, komfortowe i przyjemne.
Kiedy w Poznaniu zaczęły pojawiać się rowery? Czy ten temat jest aktualny w polskim mieście?
Pierwszy rower w Polsce
Pierwszy polski rower został zaprojektowany przez malarza. W 1868 roku Edmund Perl zaprezentował pierwszy samobieżny wóz czy, jak nazywali go Polacy, „samojazd”. Rower był wykonany z drewna, miał trzy koła i wydawał się ogromny.
Polska wersja roweru skłoniła miłośników „samojazdów” do utworzenia w 1886 roku Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów. W 1892 roku w miastach zaczęły pojawiać się ścieżki rowerowe.
Rowery w Poznaniu
Wielkie i światowe wynalazki stają się znane w Poznaniu nieco później niż w stolicy. Kiedy jednak przed II Wojną Światową otwarto fabrykę produkującą rowery wojskowe i stwierdzono, że biznes idzie dobrze, zaczęto myśleć o otwarciu oddziału w Poznaniu.
Rowery wojskowe miały swoje osobliwości: każdy posiadał numer personalny przypięty z tyłu roweru, kolor roweru był zielony, a zdobiły go dwie gwiazdy. Właściciel dwukółki otrzymywał paszport techniczny.
Po wojnie, w 1949 roku, w Poznaniu powstała fabryka rowerów “Romet”. Z biegiem lat firma zaczęła się rozwijać i sprzedawać rowery nie tylko w Polsce, ale i za granicą.
Dlaczego przez długi czas rowery nie były cenione?
Rowery do końca XX wieku były niedoceniane. Wiele osób uważało rower za nic więcej niż środek do rekreacji i nikt nie traktował go poważnie. W tym czasie w Polsce coraz bardziej popularne stawały się samochody, które wypełniały miasto swoimi spalinami.
W sprawę zaangażował się Polski Klub Ekologiczny, który niewątpliwie był zaniepokojony faktem, że samochody szkodzą środowisku, a w szczególności samym ludziom. W 1986 roku klub zorganizował „Dzień bez samochodu”, aby zwrócić uwagę ludzi na inne formy transportu i uświadomić im, że samochody też mają swoje wady. Jednak władze miasta, a także mieszkańcy nie byli pozytywnie nastawieni do takich inicjatyw i nadal korzystali z samochodów.
Byli jednak tacy, którzy wspierali ideę porzucenia samochodu i myśleli o zmianie transportu, więc temat ten był dalej rozwijany. W 1987 roku w stolicy powstał Klub Pojazdów Alternatywnych, który miał za zadanie promować rowery, przybliżać tę ideę i zachęcać polskie władze do budowy ścieżek rowerowych w miastach. Oprócz Warszawy, podobny klub powstał w Poznaniu.
Ostatecznie wszystkie te próby nie zakończyły się pełnym sukcesem, gdyż społeczeństwo, podobnie jak władze, nie widziało przyszłości dla ruchu rowerowego.
„Sekcja Rowerzystów Miejskich” w Poznaniu
W latach 90. XX wieku rower wciąż nie był traktowany poważnie, gdyż nadal postrzegano go jako środek służący do wypoczynku. Jednak niektóre polskie miasta zaczęły już włączać ten transport do codziennego życia ludzi.
Władze planowały budowę ścieżek rowerowych, liczba dwukółek wzrastała i w końcu proces ten ruszył do przodu.
W Poznaniu w 1993 roku powstała Sekcja Rowerzystów Miejskich. Głównym celem sekcji była kontrola infrastruktury rowerowej, turystyki rowerowej, bezpieczeństwa i ochrony środowiska.
Członkowie sekcji organizowali różne imprezy: wystawy, festiwale, konferencje związane z tematyką rowerową.
Ponadto pracowali nad edukacją ekologiczną mieszkańców Poznania: z pomocą wydawnictw (biuletyny, ulotki, książki) starali się zainteresować mieszkańców. Ten pomysł zadziałał: ludzie zaczęli wykazywać większe zainteresowanie, co dało im motywację do dalszej pracy.
W 2001 roku sekcja wydała książkę „Rower na co dzień” oraz opracowała ” Koncepcję tras rowerowych dla Poznania”.
W 2008 roku zorganizowano na dużą skalę przejazd rowerowy w Poznaniu. W imprezie wzięło udział wielu poznaniaków oraz miłośników jazdy na rowerze z sąsiednich miast.
„Sekcja Rowerzystów Miejskich” miała duży wpływ na mieszkańców Poznania i zrobiła to, na co wiele osób się nie odważyło: broniła pozycji rowerzystów, mimo że władze jej nie popierały. Dzięki tej sekcji miasto Poznań stopniowo wprowadzało ruch rowerowy do codziennego życia, a władze w końcu zgodziły się na to, na co wcześniej się nie zgadzały.
Rower i Poznań we współczesnym świecie
Poznań z roku na rok przeżywa coraz większy wzrost i rozwój: masowa zabudowa nowych domów, renowacja starych, zazielenianie miasta i wprowadzanie do życia miejskiego innowacji na światowym poziomie.
Można śmiało powiedzieć, że miasto przeszło ogromne zmiany i znacznie się poprawiło od momentu powstania. Szczególnie przyjemnie jest zauważyć zmiany w zakresie transportu i ochrony środowiska.
Poznań jest uważany za jedno z najbardziej przyjaznych środowisku miast w Polsce, a to dlatego, że jest tu duża ilość terenów zielonych. Jeśli istnieje wybór: otworzyć kolejny sklep lub zaprojektować teren jako ogród publiczny, wybór będzie na korzyść tego drugiego.
W Poznaniu znajduje się około 50 parków. W mieście mieszka około 600 000 osób, a jeśli obliczyć łączny plac wszystkich parków, to okazuje się, że na każdego mieszkańca Poznania przypada 1 metr kwadratowy ziemi. Prawie wszystkie parki w mieście, zwłaszcza te nowsze, posiadają ścieżkę rowerową oraz parkingi rowerowe, które można wypożyczyć.
City Bike to najpopularniejszy w Poznaniu system wypożyczania rowerów. Firma powstała w 2012 roku i umieściła w całym mieście około 1000 rowerów i 90 stacji. Rower jest połączony ze smartfonem za pomocą aplikacji mobilnej, dzięki czemu można śledzić, ile czasu już przejechałeś i ile pieniędzy będziesz musiał zapłacić. Przejażdżka do dwudziestu minut jest zawsze darmowa, a potem wszystko zależy od tego, jak długo jeździsz. Rower po przejażdżce możesz zaparkować na dowolnej stacji z tej firmy, niezależnie od tego, skąd wyruszyłeś.
Wypożyczalnia rowerów to popularna usługa w Poznaniu, ale wielu mieszkańców kupuje własne rowery. Przede wszystkim dotyczy to studentów: jak wiadomo, 1/5 całej społeczności w Poznaniu to studenci. Dojazd do placówki edukacyjnej rowerem jest znacznie wygodniejszy niż komunikacją miejską. Zwłaszcza, że w Poznaniu XXI wieku wszędzie są ścieżki rowerowe i bez problemu można dojechać rowerem we wskazane miejsce.
Oczywiście nadal jest dużo samochodów i ludzi, którzy nigdy nie zmienią swojego negatywnego nastawienia do jazdy rowerem. Ale czas nie stoi w miejscu i opinie ludzi stopniowo się zmieniają: podążają za trendami oraz myślą o ekologii i poszanowaniu przyrody, a takie miasto jak Poznań tylko ich do tego motywuje.
